Język niemiecki: jak dogadać się w Bawarii?

Jak brzmi język niemiecki w Bawarii? Czy to osobny dialekt? Jakie są typowe powiedzenia? Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat, czytaj dalej!

Bawaria to największy land Niemiec, co sprawia, że mocno odróżnia się kulturowo od innych regionów tego państwa. Jeśli kiedykolwiek byłeś w Monachium lub okolicach, zapewne zapamiętałeś typową, smaczną, ale dość ciężką i tłustą kuchnię, zamiłowanie do piwa, typowe stroje oraz… dziwny język.

Język niemiecki nie należy może do najpiękniejszych, ale nie trudno znaleźć jego wielbicieli. Twarde brzmienie, natłok spółgłosek i sztywne zasady gramatyczne to cechy charakterystyczne, które być może zapamiętałeś z lekcji niemieckiego z podstawówki. Warto jednak wiedzieć, że język niemiecki bardzo różni się, w zależności od regionu Niemiec, w którym się znajdujemy.

W tym artykule zaprezentujemy wam kilka powiedzeń po bawarsku, które z pewnością wywołają uśmiech na waszych twarzach.

Znane bawarskie powiedzenia

Bawarska odmiana niemieckiego może zostać uznana za dialekt, a niektórzy uważają ją za osobny język. Ma ona zupełnie inne brzmienie niż tak zwany Hochdeutsch. Przewaga samogłosek, miękkie brzmienie przywodzące na myśl język francuski, uproszczone słowa i… wszechobecna kiełbasa. Zobaczmy, co Bawarczycy mówią do siebie w codziennych sytuacjach.

1. Des is a Kas!

Wiele bawarskich powiedzonek związanych jest z jedzeniem, które Bawarczycy ubóstwiają. Pierwszy idiom, który wyjaśnimy, to „Des is a Kas!”. W typowym niemieckim brzmiałoby to tak: ” Das ist ein Käse!”, co po polsku oznacza tyle, co „To jest ser!”.

Nie chodzi tutaj jednak o kulinarne odkrycia, a o wyrażenie, że coś jest nonsensem. Mieszkańcy Monachium i okolic wykrzykną takie zdanie w momencie, w którym ktoś w ich obecności plecie głupoty.

2. Mei, is des schee!

Zmieńmy teraz na chwilę okoliczności. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, co wykrzyknie Bawarczyk na widok czegoś zachwycającego lub ładnego, oto zdanie, które często można usłyszeć: „Mei, is des schee!”. Oznacza to tyle, co „Och, jakie to ładne!”.

W ten sposób mieszkańcy Bawarii okażą swój podziw i zachwyt, obojętne, czy chodzi o czyjś talent, piękny ogródek czy wspaniale zastawiony dobrami wszelakimi stół.

3. Nix Gwiss woass ma ned.

Jeśli natomiast znajdujesz się w towarzystwie Bawarczyków i chcesz zaimponować im swoimi filozoficznymi umiejętnościami, warto rzucić: „Nix Gwiss woass ma ned.”, co po niemiecku będzie brzmiało „Nichts Gwisses weiß man nicht”. Na polski przetłumaczyć to możemy jako „Nie wiemy nic na pewno”.

To krótkie i, wydawać by się mogło, proste stwierdzenie ukazuje niepewność ludzkiego losu i życia. W końcu nie możemy być niczego pewni na 100%, prawda? Takie filozoficzne stwierdzenie możemy spotkać podczas częstych i uwielbianych przez Bawarczyków spotkań przy piwie i przekąskach.

4. Oans, zwoa, drei, g’suffa!

Przenieśmy się teraz na chwilę na Oktoberfest. Zapewne choćby ze słyszenia znana jest wam ta uważana za największą na świecie piwna impreza. Jeśli nigdy nie udało wam się zajrzeć w tym czasie do Monachium, radzimy choć raz wybrać się na wielkie świętowanie w towarzystwie ulubionego niemieckiego trunku.

Siedząc w piwnym namiocie w towarzystwie lokalnych mieszkańców na pewno uda wam się zasłyszeć znany okrzyk „Oans, zwoa, drei, g’suffa!”. Oznacza on tyle, co „Raz, dwa, trzy, podstaw to!”. Chodzi oczywiście o odstawienie kufla z piwem, a samo zawołanie to nic innego, jak toast nawołujący do wspólnego napicia się.

5. Kimmst heit ned, kimmst moing.

Czas na ostatnie już powiedzonko w dialekcie bawarskim. To, z kolei, świetnie ukazuje naturę Bawarczyków, która znacznie różni się od stereotypowych cech Niemców. „Kimmst heit ned, kimmst moing” oznacza w przełożeniu na język polski „Jeśli nie przyjdziesz dziś, przyjdziesz jutro”.

Dzięki temu powiedzeniu Bawarczycy wyrazić mogą swoją spokojną, bezstresową i zrelaksowaną naturę. W końcu nic nie ucieknie. Wszystko można przełożyć na później i najważniejsze to nie spieszyć się i cieszyć się życiem. A to wcale nie takie trudne, jeśli mieszka się w pięknym, zielonym, otoczonym górami miejscu pełnym ukrytych zabytków, zamków i jezior.

Bawarski i niemiecki dla każdego

Jak widać, dialekt bawarski sporo różni się od znanego nam w większym lub mniejszym stopniu standardowego języka niemieckiego. Jest on jednak na tyle prosty, że wystarczy udać się tam na krótkie wakacje i posłuchać otaczających nas rodowitych Bawarczyków, aby liznąć nieco słówek i wyrażeń.

A jeśli chcesz zacząć od nauki języka niemieckiego, zapraszamy na nasze kursy niemieckiego dla dzieci, młodzieży i dorosłych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *